poniedziałek, 29 kwietnia 2013

Imagin z Harry'm ♥ cz.I


Siedziałaś na placu zabaw wpatrzona w dzieci i wtedy wszystko powróciło.
"Hahhaha proszę Cię!- krzyczałaś roześmiana turlając się z nim po plaży. On jedynie zbliżył swoje usta i spojrzał głęboko w twoje oczy.
-Chcę Ciebie tu i teraz.- powiedział poważnie. Nie wiedziałaś, czy żartuje, a może mówi na serio? Nie czekając na twoją odpowiedź zdjął górę twojego stroju kąpielowego. Zakryłaś zawstydzona rękoma biust. Znaliście się dopiero z jakąś godzinę, a wygłupialiście się jak dobrzy znajomi. Nie wiedziałaś nawet, czy tutaj mieszka, ale również poczułaś coś do niego. Chwilowe zauroczenie, ale czy to ważne? Były wakacje, przyjechałaś do swojej babci. Dlaczego nie możesz zaszaleć? Ale zaszaleć aż tak? Rozmyślając nad swoim zachowaniem, nawet nie spostrzegłaś, kiedy byłaś już całkowicie goła i on też, nie wiedziałaś też kiedy wszedł w Ciebie i tylko syknęłaś. Wtedy on się zaśmiał i delikatnie przy szczypał twoje ucho zębami. Krzyczałaś z podniecenia posypując co chwilę piaskiem jego plecy, chyba mu się to podobało ponieważ nie zaprzeczał, a błagał o więcej pocałunków. Kiedy doszedł automatycznie położył się koło Ciebie i okrył was, a w szczególności Ciebie swoimi rzeczami. Leżeliście jeszcze tak przez chwilę. Odprowadził Ciebie do domu i pocałował namiętnie. Już go więcej nie spotkałaś. To był ostatni namiętny pocałunek"
-Harry kochanie!- krzyknęłaś widząc dziecko na szczebelkach.
-Mamusiu, ja chce byś supermenem!- powiedział chłopczyk i zeskoczył,  a ty złapałaś go w locie. Uśmiechnęłaś się i zaprowadziłaś malca na ławkę.
-Ma pani śliczne dziecko.- powiedziała do Ciebie młoda kobieta, może w twoim wieku.- Jest bardzo podobny do kogoś kogo znam. Te oczy, ten uśmiech, no i w szczególności te loki, a i dołeczki!- dodała po chwili z uśmiechem. Ty jedynie odwzajemniłaś uśmiech i podziękowałaś. Złapałaś chłopca za rękę i wyszliście z placu zabaw. Podjechała twoja mama i zabrała was do domu. Po drodze dziecko usnęło, a twoja rodzicielka przyciszyła radio, z którego w tym momencie usłyszałaś znajomy głos i prowadzącego    "Oto w naszym studiu One Direction! Chłopaki przywitajcie się z fanami!" Starsza kobieta spojrzała na Ciebie i wyłączyła radio.
-Powinnaś była mu powiedzieć.- spojrzała w lusterku na śpiącego chłopca i zauroczona jego słodkością tylko uśmiechnęła się delikatnie.

***
Powiem Wam, że szczerze zastanawiam się nad drugą częścią tego imaginu, ale to dajcie mi znać w komentarzach ;) 




środa, 17 kwietnia 2013

Imagin z Horanem ♥


Słuchałaś muzyki i zajadałaś słodycze, siedziałaś na Twitterze oraz spoglądałaś co chwilę na Trensy. Właśnie w tym momencie ukazało się na może 7 miejscu "Hi Niall". "O znowu jest" pomyślałaś i poczułaś, że na twojej buzi pojawia się uśmiech, a w środku robi Ci się przyjemnie ciepło. Postanowiłaś wejść do niego i przeczytałaś ostatni tweet "Im bored". Zaczęłaś się śmiać bo to samo masz właśnie w tym samym momencie, poczułaś przypływ emocji, że powinnaś napisać. Wiedziałaś, że pewnie i tak nie zauważy twojej odpowiedzi, ale czy coś zaszkodzi? Napisałaś "Me too :(" i zaczęłaś dalej przeglądać inne strony. Słuchałaś już po raz kolejny TMH i śpiewałaś, minęła dobra godzina i robiłaś się strasznie senna. Postanowiłaś wyłączyć komputer, ale ostatni raz spojrzałaś na swojego Twittera. Miałaś nową wiadomość, twój laptop ostatnio coś psuł się więc nie widziałaś kto dokładnie napisał tylko musiałaś wejść w wiadomość. Była ona po angielsku i brzmiała "Jeśli obydwoje się nudzimy, muszę coś z tym zrobić!xx" Zamarłaś. "To! To! To jest On!" z trudem przeszło to Tobie przez usta. Szybko odpisałaś "Więc co masz na myśli?" lecz po chwili zastanowiłaś się, czy nie brzmi to głupio. Było za późno bo wiadomość została wysłana i już przyszła odpowiedź "Wybacz. Muszę załatwić pewną sprawę. xx". Załamałaś się "No tak odpisał jak każdej normalnej fance". Nagle dostałaś od niego drugą wiadomość "Ale jeśli kiedykolwiek będziesz się nudzić to mój numer *********". Czy to możliwe?! Niall Horan właśnie napisał do Ciebie na DM i jeszcze podał swój numer? Pożegnałaś się i nadal siedziałaś wpatrzona w wiadomość. Nie dowierzałaś po czym chwyciłaś za telefon, zapisałaś numer i napisałaś "Oczywiście, kiedy ty będziesz się również nudził to pisz! xx". Nie musiałaś czekać długo, po jakiś 5 minutach poczułaś wibrację. "Nudzę się właśnie w tym momencie hahaha!"

*kilka tygodni później*
Piszesz i gadasz na Skypie z Horanem, kiedy tylko jest to możliwe, dzień i noc. Niedługo przylatujesz do Londynu na kilka tygodni. Obydwoje bardzo chcecie w końcu porozmawiać, ale już będąc na przeciwko siebie.



poniedziałek, 8 kwietnia 2013

Imagin ♥


Siedziałaś pijana z przyjaciółką w jej mieszkaniu. Piłyście toast za najgorsze świnie jakie spotkałyście i pokochałyście w swoim życiu. Kilka tygodni temu zerwał z Tobą chłopak, a wczoraj to samo przydarzyło się twojej przyjaciółce. Kompletnie pijana postanowiłaś pójść do sklepu po następną butelkę wina i byłaś już na tyle pijana, że przyszło Tobie na myśl kupienie może nawet czegoś mocniejszego. Sklep nie był daleko, bo od razu kilka pięter niżej. Wparowałaś uśmiechnięta do sklepu i ruszyłaś od razu do półek z alkoholem. Nie mogąc się zdecydować jaki trunek wybrać, próbowałaś doczytać się co pisze na etykietkach, lecz wszystko rozmywało się.
-Polecam to.- powiedział chłopak podając Ci butelkę wina.
-Dziękuje, ale chyba jedno nie wystarczy.- zaśmiałaś się  i sięgnęłaś po jeszcze 3 butelki. Ruszyłaś chwiejnym krokiem do kasy, wtedy on przytrzymał Cię.
-Pozwolisz, że pomogę? Chyba chcesz donieść całe butelki.- złapał Cię za biodra i idąc za tobą prowadził do kasy. Kiedy ty oparłaś się szukając portfela, on podał sprzedawczyni wina i zapłacił za nie. Wyszliście ze sklepu.
-Ale ja nawet nie zapłaciła.- spojrzałaś na reklamówkę zdziwiona. On jedynie się zaśmiał.
-Nie ma za co- wręczył Ci reklamówkę. Byłaś tak pijana, że nieznajomy odprowadził Cię pod same drzwi mieszkania przyjaciółki. Rozmawialiście jeszcze chwilę kiedy ty wpiłaś się w jego usta i namiętnie pocałowałaś.
-Do widzenia- powiedziałaś i zniknęłaś za drzwiami nie czekając na jego odpowiedź.
Rano wstałaś z wielkim kacem szukając jakiegoś normalnego napoju bezalkoholowego. Postanowiłaś wyjść do sklepu, ubrałaś pierwsze lepsze rzeczy i zbiegłaś po schodach. Otworzyłaś drzwi, a przed tobą stanęło pełno paparazzi i fanek.
-Czy to coś poważnego? Czy Harry Styles jest twoim chłopakiem? Jak długo się znacie?- przekrzykiwali siebie nawzajem. Zamknęłaś drzwi i wbiegłaś na górę. Usiadła na kanapie i próbowałaś sobie przypominać co takiego się wczoraj stało. Wtedy ktoś zapukał do drzwi, nie pewnie wstałaś i otworzyłaś je. Przed tobą stanął uśmiechnięty chłopak o zielonych oczach i lokowanych włosach.
-Wszyscy mężczyźni są tacy sami, mają tylko różne twarze, żeby nie można było ich rozpoznać. Wiem, wiem co wczoraj mówiłaś, ale to co później zrobiłaś dziewczyno. Och to było coś niesamowitego. Ale wybacz w takiej sytuacji jaka znajduje się teraz na dworze nie mogę zostawić Ciebie samej- powiedział roześmiany. Wtedy sobie wszystko przypomniałaś i zemdlałaś. Ocknęłaś w objęciach Stylesa i zaczęliście się śmiać.

wtorek, 2 kwietnia 2013

Imagin z Zaynem ♥


Siedziałam jak zwykle ze znajomymi na boisku. Byłaś już znudzona, codziennie to samo: siedzicie, rozmawiacie, chłopaki grają w piłkę. Spojrzałaś na swojego przyjaciela Zayn'a i parsknęłaś do siebie śmieszkiem. Normalne! Znowu popisuje się przed jakąś dziewczyną, udaje wielkiego piłkarza. Poczułaś się z tym źle i ruszyłaś do niego, a twój przyjaciel kopnął Ci piłkę.
-Czyżby [T.I] chciała zagrać?- zaczął swoje gierki. Ty jedynie odbiłaś kilka razy kolankiem piłkę, nie byłaś nawet ubrana w strój sportowy.
-Ale gramy normalnie. Nie ma specjalnego traktowania dla dziewczyn- dopowiedział i puścił oczko do swojej zdobyczy. Ty jedynie przewróciłaś oczami i zaczęłaś odbijać piłkę do bramki, aby strzelić gola. Zayn zdziwiony twoim zapałem biegł za Tobą, kiedy wyrwał Ci piłkę, ty wnerwiona skosiłaś go. Widziałaś jak upada i zaraz łapie Ciebie szybko za rękę. Leżeliście tak w błocie wpatrzeni w siebie słysząc śmiechy waszych znajomych. Ale wam to nie przeszkadzało, leżałaś teraz na nim, a on obejmował Ciebie. Jego usta były kilka milimetrów od swoich i czułaś jak jego ciepły oddech pieści twoje wargi. Podniosłaś się na równe nogi i próbowałaś zetrzeć błoto ze swoich ubrań, ale na marne. Zrozpaczona i wnerwiona na przyjaciela pobiegłaś do toalety, z której po każdym treningu korzystali piłkarze.  Na szczęście była otwarta i wpadłaś do niej uradowana. Zdjęłaś bluzkę i powolnymi ruchami próbowałaś pozbyć się brudu. Spojrzałaś w lustro zauważając całkowicie ubrudzoną twarz i włosy. Złość w tobie osiągnęła najwyższy stopień.
-Włączę Tobie wodę- powiedział speszony Mialik widząc Ciebie w samym staniku. Udając, że nie patrzy na twoje gołe ciało wkroczył do drugiego pomieszczenia i włączył prysznic. Zaczął się rozbierać, a ty odwróciłaś się i spojrzałaś na niego pytającym wzrokiem.
-No co?- zapytał zdziwiony- Panie przodem- wydukał z siebie pokazując Tobie pierwszeństwo z zadziornym uśmieszkiem. Staliście na przeciwko siebie pod prysznicem, ty w swojej bieliźnie, a Zayn w bokserkach. Mogłaś teraz zobaczyć jego idealnie wyrzeźbione ciało, chociaż nie chciałaś też być ciągle wpatrzona w niego bo jeszcze zacząłby coś podejrzewać. Nagle Mulat odwrócił się i zdjął bokserki. Zszokowana jego zachowaniem od razu zakrywałaś oczy i cała czerwona odwróciłaś się do strumienia wody.
-Zayn! Co ty wyprawiasz?!- zaczęłaś na niego krzyczeć. Chłopak zaczął się śmiać i rzucił w Ciebie bokserkami,  tak że teraz leżały na twoim ramieniu.
-Fuuu! Załóż je!- nadal na niego krzyczałaś trzymając w ręce bokserki i wychylając dłoń do tyłu, aby mu je podać.
-Tak jest przecież wygodniej!- śmiał się uradowany, zaczął śpiewać i tańczyć. Podleciał do Ciebie i odwrócił. Czułaś się zawstydzona i próbowałaś skupić wzrok na jego twarzy, chodź co chwile próbował zbiec na dół. Chłopak poprawił twoje mokre włosy i po chwili wpił się w twoje usta. Na początku jego pocałunki były delikatne, po czym dołożył do nich język. Twoje dłonie upuściły bokserki i znajdowały się na jego karku, a jego na twojej talii. Przybliżył Ciebie do siebie i zaczął namiętniej całować, jego pocałunki połączone były z pożądaniem. Czułaś jak jego przyrodzenie pulsuje oraz w niesamowity sposób nagle nie masz na sobie bielizny. Oparł Ciebie o płytki i z lekkością podniósł, tak że twoje nogi oplotły jego biodra. Zaczęliście się kochać oraz krzyczeć wniebogłosy.  Zayn całował twoją szyję, a ty delikatnie ciągnęłaś go za  włosy dając znać, że sprawia Ci przyjemność. Gdy skończyliście opadliście na podłogę, siedziałaś wtulona na nim. Rozgrzani zmieniliście wodę na zimną śmiejąc się przy tym i nadal całując. W końcu postanowiliście wyjść, ponieważ już bardzo długo Was nie było, a zaraz miał się kończyć trening piłkarzy. Wyszliście roześmiani do znajomych, a oni zdziwieni przypatrywali się wam.
-Co jest?- zapytałaś wystraszona podchodząc do nich. Twoja przyjaciółka podeszła bliżej Ciebie i przybliżyła swoją twarz do twojego ucha.
-Nie wiem co robiliście, ale domyślaliśmy się po krzykach dochodzących z otwartego okna. A poza tym twój stanik wyleciał przez to okno i bokserki Zayna.- powiedziała po cichu. Przez co na twojej i Mulata buzi pojawiły się czerwone rumieńce. Wszyscy wybuchnęliście śmiechem, a Malik objął Ciebie ramieniem i złożył całusa na czole.
-Chyba pójdziemy już do domu co?- zaproponował wpatrzony w Ciebie, a ty zadowolona przytaknęłaś. Wyszliście z boiska wtuleni w siebie, śmiejąc się i co chwile zatrzymując się na chwilę przyjemnych pocałunków.

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

Fakty o chłopcach ♥


1. Chłopcy mają bransoletkę przyjaźni. (Niall, Harry, Zayn, Liam, Louis)

2. Harry często śpi nago.

3. Niall na swoim mikrofonie ma namalowaną irlandzką flagę.

4. W styczniu 2013 roku Harry wytatuował sobie motyla na torsie.

5. Podczas jednego z koncertów, Liam miał opisać Nialla jednym słowem. Li powiedział, że Horan jest słodki. Reakcja Irlandczyka.

6. Harry wytatuował sobie na napisie „Love” ptaka.

7. Perrie czasami pożycza ubrania Zayna.

8. Liam wytatuował sobie literkę „D”, która ma oznaczać Danielle.

9. Harry często zmienia teksty piosenek na koncertach. Tu zamiast „Gotta Be You” zaśpiewał „Kung Fu”. (Przewińcie do 2:05)

10. Niall ma koszulkę „Free Hugs”, a Harry „Free Fucks”.

11. Liam już od małego kochał bajkę "Toy Story".

12. Niall gdy miał 4 lata przebrał się na Halloween za Po z Teletubisiów.

13. Louis i Harry mają takie same kocyki, które różnią się tylko kolorem.

14. Niall jako jedyny w zespole ma brata.

15. Louis twierdzi, że świetnie się dogaduje z dziećmi.