piątek, 17 stycznia 2014

Niall ♥♥♥ Część 2

Wow,wchodzę dziś na bloga a tam 6 komentarzy... Awwww NIE WIERZĘ .Kocham was ♥♥♥. Mam nadzieje za ta też wam sie spodoba. ;)
 ŻYCZĘ MIŁEGO CZYTANIA I ZAPRASZAM DO KOMENTOWANIA ;) ;D


3h później byłaś już na miejscu.  Wylądowałaś w Dublinie, gdyż tam chłopacy będą mieli za 2 dni koncert. Od podstawówki uczyłaś się języka angielskiego, wiec umiałaś go PER-FECT.  Po odebraniu walizek udałaś się taksówką do hotelu, 15 min byłaś już na miejscu.  To Był najbardziej ekskluzywny hotel jaki tam się znajduje, różne gwiazdy tam  kiedyś było. Kiedyś nawet było One Direction. Zarejestrowałaś się a następnie receptionistka  Diana wytłumaczyła ci wszystko, ona o wszystkim będzie cie informować i wgl. Diana będzie z tobą przez cały czas do twojej dyspozycji, podczas całego pobytu. Wiedziała o wszystkim, była wcześniej poinformowana o twoim przyjeździe. Już pierwszego Dnia się z nią zaprzyjaźniłaś. Dostałaś kluczyk do pokoju nr. 69 i bransoletkę dzięki której masz dostęp do wszystkich atrakcji w hotelu < Hotel  5 gwiazdkowy> . Po zarejestrowaniu się udałaś się do pokoju gdzie się rozpakowałaś na następnie weszłaś na TT i napisałaś ,że jesteś już w Irlandii i że za 2 dni idziesz na koncert One Direction, dałaś kilku osoba follow. A następnie wylogowałaś się. Resztę dnia spędziłaś w pokoju hotelowym odpoczywając. Wieczorem wzięłaś kąpiel i poszłaś spać.
 Rano wstałaś, ubrałaś się, zjadłaś śniadanie w hotelowej restauracji a następnie wybrałaś się do pobliskiego centrum handlowego na zakupy, chciałaś kupić coś na koncert twoich idoli.
Po długich poszukiwaniach znalazłaś odpowiednie ubrania. Nie były wyzywające ani nic w tym stylu, po prostu tak jak na przystało na twój wiek z elementami Directionerki , zapłaciłaś za zakupy wstąpiłaś na szybko do MC’Donalds po kawę i udałaś się do hotelu.
 15min później byłaś już w hotelu,  podeszła do recepcji w celu odebrania klucza do pokoju. Porozmawiałaś z Diana.
- Hej [T.i]  widze, że zakupy się udały ?? – powiedziała patrząc na reklamówki
- Ojj tak i to bardzo. Postanowiłam, że kupie coś na jutrzejszy koncert,.. boże nie mogę się doczekac ;) -  No zapewne. Proszę *podaje ci kopertę na której pisało twoje imie *-rzekła
- dziękuję. Co to za koperta ?? – Zapytałaś
- W miej znajdziesz plan na jutrzejszy dzien w sprawie koncertu + cos jeszcze. Dałam to co Miałam Ci przekazać ;)
- Okey, dziękuję Ci – Powiedziałaś a następnie udałaś się w stronę widy do której wsiadłaś. Chwile później byłaś już w swoim pokoju .  Weszłaś do pokoju, położyłaś kopertkę na stoliczek nocny a zakupy na kanapę, ściągałaś buty i płaszcz a następnie zrobiłaś sobie kawę i włączyłaś laptopa. Niecałe 10 min później siedziałaś na łóżku z kawą i laptopem na kolanach. Weszłaś na TT. Jak to ty, weszłaś na każdy profil 1D na TT w celu sprawdzenia czy podali jaki nowy tweety. Najpierw weszłaś na Harry’ego, Liam’a,Louis’a i na Zayn’a, ale Oni nic nie dodali. Weszłaś na Niall’a. Zobaczyłaś tweet  ‘’  Jutro będzie najlepszy koncert ever…. Bo W Irlandii. Mam przeczucie ze stanie się coś magicznego . Nie mogę się doczekać. Kocham was Crazy Mofos ‘’. Gdy ujrzałaś to uśmiechnęłaś się sama do Siebie. Byłaś jego Crazy Mofos. To właśnie Niall lubiłaś najbardziej ze wszystkich. Wiele dla ciebie znaczył, wiele mu zawdzięczałaś podobnie jak reszcie zespołu .Jutrzejszy koncert i spotkanie ich twarzą w twarz to najlepsza okazja by im podziękować za wszystko. To było twoje marzenie..teraz się spełni. Zrobienie z nimi zdjęcia czy ich autograf nie było dla Ciebie najważniejsze, najważniejsza była rozmowa z nimi. To dla nich uczyłaś się angielskiego. Kochałaś ten język od małego. Angielski to podstawa jeśli chce się porozmawiać a patrząc z drugiej strony to był to drugi ojczysty język, wszędzie był wymagany… w pracy, szkole, zagranicą itp. Podałaś Tweet dalej i dałaś fav, napisał pod tweet’em  ‘’ Nie mogę się doczekać. wciąż nie wierze że jutro zobazcze was i usłyszę na żywo. Dozobacznia  wkrótce < napisałaś to po angielsku >’’ wysłałaś a następnie wyłączyłaś laptopa. Zauważyłaś że na stoliku jest koperta co dała Ci Diana. Otworzyłaś ją, w niej znajdował sie bilet, wejściówka VIP ,oraz kartka A4 a w niej pisało że o godz 14 przyjedzie po ciebie szofer który zawiezie cie na koncert a potem odwiedzie do hotelu, pisało również ze o 13.45 masz czekać na recepcji na szofera. Uśmiechnęłaś  się do kratki a następnie odłożyłaś ja na stolik wraz z wejściówka i biletem. Naszykowałaś sobie ubranie na jutro, torebkę < zawartość niej tez> , poszłaś nie umyć na następnie poszłaś spać. Jutro czeka cie najlepszy dzień ever a to dopiero początek ;).




Ciąg dalszy nastąpi --------------------------------- >  10 komentarzy i dodam kolejny ;)
   Przepraszam za wszystkie błędy jakie się tam pojawiły : ) 
 Liczę na szczere komentarze ;))Piszcie co myślicie...
Gdyby ktoś chciał dedykację, proszę o kontakt na Twiter'rze, a dogadamy się.

Macie jakieś pytania, zapraszam na aska :  http://ask.fm/Darcy97poland 


Pozdrawiam ;) Kocham WAS ;)
 @darcy97poalnd   


12 komentarzy:

Za każdą opinię dziękujemy ♥
Wasze komentarze motywują nas do dalszej pracy nad blogiem ♥